Tak Się Rodzi Nienawiść - Closterkeller

Choroba moich ust

To gorycz i brak krwi

A zamiast słów kamienie rzucam

Już tak dawno wyschły łzy

Zmywam przez kilka dni

Brudne spojrzenie Twe

Dotykam Cię jak płaziej skóry

Teraz wiem, teraz wiem

Oto tak się rodzi nienawiść!

Chyłkiem przypełza noc

Koszmarne gryzą sny

Nietoperze, szczury i robaki

Między nimi Ty

Rozrywam pereł sznur

Natchniona gubię lęk

Z mgieł przerażonych moim krzykiem

Nowy kształt wyłania się

Oto tak się rodzi nienawiść!

Byłeś zbiorem kłamstw

Talią fałszywych kart

Porozkładałam je na brzegach

Wąskiej drogi, którą szłam

Zmoczoną deszczem łez

Okryłeś płaszczem słów

Będę tropiła Cię do końca

Jak pies wściekły, zimny duch

Tam zakwitnie nienawiść!

(x2)

Zerwę kwiat i dam Ci go do ręki

Nie wiesz jak poczujesz że żyje

Nie wiesz jak staniesz się maleńki

Zdepczę Cię obcasem jak żmiję

Zerwę kwiat i dam Ci go do ręki

Nie wiesz jak poczujesz że żyje

Na końcu labiryntu

Staniesz tak maleńki

Zdepczę Cię obcasem…

Моя болезнь рта

Это горечь и нет крови

И вместо слов бросаю камни

Слезы так давно высохли

Я мою посуду несколько дней

Твой грязный взгляд

Я прикасаюсь к тебе, как к коже амфибии

Теперь я знаю, теперь я знаю

Так рождается ненависть!

Ночь ползет в

Кошмарные сны кусают

Летучие мыши, крысы и черви

Между ними ты

Я рву нить жемчуга

Вдохновленный, я теряю страх

Из туманов, напуганных моим криком

Появляется новая форма

Так рождается ненависть!

Вы были коллекцией лжи

Колода фальшивых карт

Я разложил их по краям

Узкая дорога, по которой я шел

Пропитанный дождем слез

Ты накрылся мантией слов

Я буду следить за тобой до конца

Как бешеный пес, холодный дух

Там расцветет ненависть!

(x2)

Я сорву цветок и положу тебе в руку

Вы не знаете, как вы будете чувствовать себя живым

Вы не знаете, как вы станете крошечным

Я растопчу тебя пяткой, как гадюка

Я сорву цветок и положу тебе в руку

Вы не знаете, как вы будете чувствовать себя живым

В конце лабиринта

Вы будете стоять так мало

Я затопчу тебя пяткой...