Mizerna Cicha - Anna Maria Jopek

Mizerna, cicha, stajenka licha,

Pełna niebieskiej chwały.

Oto leżący, na sianku śpiący

O promieniach Jezus mały.

Nad nim anieli w locie stanęli

I pochyleni klęczą

Z włosy złotymi, z skrzydłami białymi,

Pod malowaną tęczą.

Wielkie zdziwienie: wszelkie stworzenie

Cały świat orzeźiony;

Mądrość Mądrości, Światłość Światłości,

Bóg — człowiek tu wcielony!

I oto mnodzy, ludzie ubodzy

Radzi oglądać Pana,

Pełni natchnienia, pełni zdziwienia

Upadli na kolana.

Oto Maryja, czysta lilija,

Przy niej staruszek drżący

Stoją przed nami, przed pastuszkami

Tacy uśmiechający.

Бедная, тихая, бедная конюшня,

Полный небесной славы.

Вот лежит, спит на сене

Маленький Иисус о лучах.

Над ним ангелы остановились в полете

И, согнувшись, становятся на колени

С золотыми волосами, с белыми крыльями,

Под нарисованной радугой.

Большой сюрприз: каждое существо

Весь мир обновился;

Мудрость Мудрости, Свет Света,

Здесь воплощен Бог-человек!

Здесь много бедняков

Она советует смотреть на Господа,

Полный вдохновения, полный удивления

Они упали на колени.

Вот Мария, чистая лилия,

Рядом с ней старик дрожит

Они стоят перед нами, перед маленькими пастушками

Так улыбается.